Więzień dostaje zezwolenie na nagranie swoich niezwykłych wspomnień. Jesteśmy w więzieniu i jesteśmy świadkami -słuchaczami tego wyznania. Bo też więzień jest niezwykły. Można powiedzieć, że wymusił on na prokuratorze przyjęcie przyznania się do zabójstwa dokonanego dawno temu. Po latach udręki dźwigania strasznej tajemnicy, nareszcie ulga. Spotkała go "upragniona kara”. Ulga do pewnego stopnia, bo u człowieka o szlachetnym sumieniu, a takim jest nasz bohater bolesna świadomość czego dokonał pozostanie do końca. Ukrywał on w czasie wojny dwoje bliskich sobie ludzi. I oto pod wpływem wszechogarniającej indoktrynacji, budowaniu niechęci, ba, nienawiści do innych, a taka panowała atmosfera w latach poprzedzających wojnę, ten nieszczęśliwy człowiek na wieść o śmierci ojca zamordowanego w Katyniu przez, o czym jest przekonany "Żydów-Bolszewików”, w jakimś amoku zemsty zabija tych doje.
Wyznanie nagrywane w więzieniu to nie prosta relacja ”jak zabił”. To wejście w labirynt niezwykłych wspomnień. Doprowadzają one do czasu podjęcia decyzji. A decyzję o pójściu do prokuratora wyzwala w naszym bohaterze to, co się haniebnego dzieje wokół niego w pamiętnym roku 1968.
Stanisław Brejdygant "Winny"
Reżyseria: Stanisław Brejdygant
Realizacja akustyczna: Andrzej Brzoska
Obsada:
Stanisław Brejdygant, Szymon Kuśmider
Słuchowisko "Winny" emitowane było 27 stycznia 2019 po godz. 21.00 na antenie Programu 1.
POSŁUCHAJ INNYCH SŁUCHOWISK TEATRU POLSKIEGO RADIA
***
Teatr Polskiego Radia/jw/mt